Gotując, nie poszukuję w kuchni roślinnych substytutów mięsa. Po prostu ich nie potrzebuję. Moc roślin nie tylko tkwi w ich wartościach odżywczych, ale także w różnorodnych smakach i ich umiejętnym łączeniu. Dlatego, autorska propozycja RUNBURGERA nie uwzględnia choćby warzywnego kotleta, za to wyróżnia się wyśmienitą smakową kompozycją wszystkich wykorzystanych do jej przygotowania roślinnych składników. RUNBURGER to kanapka inspirowana bieganiem, dlatego najlepiej smakuje po biegowym treningu ;-)
Najważniejszym składnikiem RUNBURGERA jest między innymi pasta z oliwek – przygotowuję ją blenderując czarne oliwki, kapary, pestki słonecznika, choć mogą to być także włoskie orzechy, z czosnkiem, odrobiną dobrej jakości oliwy, solą i pieprzem. Do tego grilowane, grubo krojone krążki cukinii doprawione przede wszystkim słodką i odrobiną ostrej papryki oraz esencjonalny, z czosnkiem, solą, pieprzem, odrobiną oliwy i szczyptą ziół prowansalskich, sos pomidorowy. Najlepsze do jego przygotowania są pomidory śliwkowe, ewentualnie pelati z puszki. Pozostałe składniki to liście sałaty, pomidor – w mojej kanapce malinowy, kilka drobnych krążków słodkiej cebuli, usmażone oraz doprawione solą i pieprzem pieczarki, a także kiełki lucerny.
Ostrożnie! Uważajcie, aby się nie pobrudzić ;-)
BON APPETIT!
Łukasz Pura, Run Easier
mniam…..